... Pierwszy Krok ...

Jak często słyszycie że musicie się wziąć za siebie i składacie sobie postanowienie aby trochę schudnąć lub przytyć?

Raz na tydzień, miesiąc, rok, a może co dziennie? Oczami wyobraźni już widzicie siebie w pięknym wysportowanym ciele z idealnymi proporcjami ?  szczęśliwi z osiągnięcia sukcesu i realizacji własnych marzeń. Jednak zanim całkowicie odpłyniemy, przyjrzyjmy się realiom…

Nasza przygoda z siłownią miała początek jak to miewa miejsce chyba u każdego nastolatka na początku szkoły średniej i w dniu dzisiejszym po prawie 15 latach nie wiem czy zechcecie nam uwierzyć ale nic się nie zmieniło :D. Upłynął szmat czasu od tamtej chwili … na rynku otwarła się masa klubów,  pokazała się cała masa medialnych twarzy i magicznych preparatów..., sport stał się modny jak mało kiedy. Lecz jedno się nie zmieniło to ludzkie pragnienia będące ich celem i ścieżka którą  podążają by je zrealizować . Jak często kobiety pragną schudnąć poprzez ograniczanie żywności czy też głodówki nazywając to oczyszczeniem ? wieczorem podjadając czekoladę  :D. Jak często ludzie chodząc na siłownie myślą że schudną spędzając czas na zabawie telefonem ? albo będą silniejsi od patrzenia na innych jak się po cą ciężko trenując ?  Przecież kupno karnetu nie jest gwarantem osiągnięcia sukcesu. Bezustannie, z każdym dniem powstaje coraz więcej zachęcających teorii by kontynuować taki a nie inny tok myślenia bo będąc młodym pelikanem stajesz się znakomitymi konsumentam fit interesu i źródłem dochodu. A gdzie w tym całym obłędzie i uporze maniaka miejsce na normalność ?!. Sporo ludzi nas pyta jak to robimy, jak osiągamy własne Cele, zawsze im odpowiadamy NORMALNIE prostymi treningami, prostymi technikami w najzwyczajniejszy sposób na świecie. Nie wymyślając i nie zaprzątając sobie głowy całą masą pierdół zwanych „wiedzą” z naszego pkt widzenia dla większości będącą genialną wymówką by nic nie robić albo totalne minimum czyli czytaj to co jest przyjemne. Pierwszy krok jaki powinieneś uczynić to najzwyczajniej w świecie się ruszyć nie przejmując się odpowiedziami na miliony  nurtujących pytań, po prostu to zrób, rusz się, zrób krok na przód ! ! ! .Idź na rower, na basen, na ściankę wspinaczkową, czemu nie pójdziesz spróbować przebiec swojego pierwszego km w życiu na dworze ? a może by warto skoczyć ze spadochronem ? Czy ktokolwiek zmusza nas byśmy się zamykali do jednego sportu ? do jednego postrzegania możliwości osiągania własnego celu ? oczywiście Ci którzy mają z nas korzyści, właśnie tego by chcieli byś wciąż nie ustanie miał klapki na oczach i ubezwłasnowolniony wierzył w ich teorie. Czemu teorie ? bo z praktyką nie wiele mają one na wspólnego… im dłużej jesteś naiwny tym lepiej… Zaczynasz powoli rozumieć nasze postrzeganie normalności ? :)… Jak ludzie się Nas pytają czy robimy coś prócz siłowni odpowiedz brzmi TAK na pytanie czy chodzimy na basen brzmi TAK na pytanie czy biegamy również TAK a czy jeszcze coś robimy OCZYWIŚCIE ŻE TAK :D Niby czemuż mielibyśmy Sobie odmówić tak wielu możliwości jakie daje nam życie i zamknąć się na tak wielu doświadczeń czy też chociażby poznania tak wielu wspaniałych ludzi. Zawsze wybieramy ścieżkę w lesie zamiast bieżni, zawsze wybieramy metry do przepłynięcia w wodzie zamiast jakiegokolwiek urządzenia znajdującego się na obiekcie. Jak często ? , gdy tylko możemy, gdy tylko mamy siły, czyli kiedy? ZAWSZĘ!. Można by zapytać to po co nam S.A.S. bo daje nam możliwości których inne miejsca nam nie dawały, możliwość przełamywania własnych granic i robienia kolejnych  kroków na przód. Potrzebowaliśmy miejsca po którego przekroczeniu progu był byś tak nakręcony,  tak zmotywowany i pełen Energi że zapominasz o wszystkich problemach. Miejsca gdzie byś nie wymyślał, nie rozmyślał, i realizował cele  jeden po drugim nie pozwalając się  Sobie wypalić a sprawił że stajesz się jeszcze bardziej zdeterminowany. Przyznamy się też że z każdym nowym podopiecznym tylko się upewniamy w tym że nie chcemy robić nic innego. Więc jaki mamy kolejny cel? Stać się Liderem !!!, pokazać że można!!!, sprawiać by ludzie wierzyli w siebie, pchnąć ich do zrobienia pierwszego kroku w przód by wyszli ze strefy komfortu nie przejmując się otaczającymi gapiami, by walczyli o Siebie swych bliskich i o swą normalność. Życzymy wszystkim tak silnej wiary byście byli wstanie zrobić pierwszy krok …